Mania większość życia (jeśli nie całe) spędziła w stadzie kotów wolno żyjących. W związku z tym jest bardzo nieśmiała wobec obcych, ale wobec tymczasowej opiekunki jest najkochańszym kotkiem na świecie - rozmruczanym, ugniatającym i strzelającym baranki :)
Lubi towarzyszyć swojemu człowiekowi przy wszystkich czynnościach - także w łazience ;)
Miłością Mani są poduszeczki z walerianą, lubi także korzystać z drapaka. Doskonale wie, jak ma na imię i przychodzi na zawołanie :)
Mania w domu tymczasowym funkcjonuje z innymi kotami, ale raczej ich nie lubi, prawdopodobnie najlepiej czułaby się jako kocia jedynaczka.
Mania jest w pełni gotowa do adopcji - jest wykastrowana, ma dobre wyniki krwi, testy na choroby zakaźne ujemne.
Przyszła rodzina Mani musi nastawić się na tygodnie oswajania koteczki, dać jej czas i przestrzeń.