Jasiek 0819/19

  • W typie rasy: Mieszaniec
  • Wiek: 8 lat
  • Płeć: samiec
  • Waga: 13 kg
  • Nr: 0819/19
  • Status: wydane
  • Przyjęty: 2019-04-15
  • Wydany: 2021-06-04
  • Znaleziony: działki przy Racławickiej
  • Boks: 745 R9
  • Grupa: Żółte Boksy
Jasiek to jeden z tych “gorzej urodzonych” - gdzieś pod mazowieckim krzakiem. W swoim krótkim życiu nie spotkał dotąd nikogo, kto chciałby się nim zaopiekować, choć na tej pełnej zakrętów drodze spotkał wiele osób. Przekazywano go z rąk do rąk, zmieniano imię. Odłowiony gdzieś w polu jako dzieciak, zaliczył gminną przechowalnię, psi hotel jeden, potem drugi a potem komuś skończyły się pieniądze i cierpliwość dla nieadopcyjnego psa no i teraz ma betonowy boks i budę na Paluchu. Czego brakuje Jaśkowi? Ciepła i ludzkiej cierpliwości, którą należało mu okazać gdy był szczeniakiem i nauczyć wszystkiego co pies powinien umieć. A tak to teraz Jasiek próbuje nadrobić cały swój zaniedbany czas w schronisku. Teraz tutaj ma się nauczyć żyć z ludźmi i wszystkich ważnych rzeczy, które ludzie lubią w psach. Jest ciężko, ale Jasiek robi postępy. Wie jak ma na imię, mozolnie trenuje chodzenie na smyczy, już nie boi się podchodzić na wybiegu do obcych ludzi po smaczki, w boksie można go pogłaskać choć nie wie czy to lubi, można też zrobić zastrzyk, a tego nie lubi, ale nie protestuje. Gdy widzi swoich znajomych ludzi cieszy się i prosi żeby go zabrać na wybieg, na spacer albo w ogóle chociaż zerknąć w jego stronę. Jasiek jest nieśmiały w stosunku do psów, ale ma tu wielu psich przyjaciół. Chętnie szaleje z fajnymi młodymi suczkami, ale i z wieloma chłopakami potrafi bawić się wesoło. Od konfliktów i awantur trzyma się z daleka. Przez lata zamknięcia Jasiek czuje się niepewnie na smyczy i w nowych miejscach dlatego boi się spacerować poza schronisko. Dzielnie ćwiczy te spacery choć nie jest mu łatwo. W znajomych przestrzeniach czuje się pewnie: zna drogę ze swojego boksu na wybieg, ale dłuższe wędrówki poza schronisko to dla niego wyzwanie. Nauczył się za to wskakiwać do transportera i w ten sposób można z nim podróżować na pole daleko za schroniskiem gdzie ćwiczy spacerowanie na smyczy. Jasiek jest psem wycofanym i delikatnym, ale w swoim życiu wielokrotnie musiał dostosowywać się do zmiany miejsca, nowej sytuacji, nowych ludzi i psów. Raz betonowy kojec, raz domowy hotelik. Wszystko to Jasiek przerobił i wciąż się trzyma i wciąż się stara udowodnić, że warto zerknąć w jego stronę. Dla Jaśka szukamy człowieka, który chce uratować psa i doceni jego wysiłek, by stać się psem kochanym. Szukamy kogoś, kto ma fajną suczkę i chce by ona miała towarzysza do zabaw i leniuchowania. Na obecnym etapie Jasiek pewnie nie poradzi sobie w mieście, bo jeszcze nie jest dość pewny siebie na spacerach więc najlepiej by zamieszkał w domu z ogrodem.
Pies pod opieką grupy Żółte Boksy
Kontakt w sprawie adopcji