Już na pierwszy rzut oka widać, że 5-letni Warys przeszedł w życiu przez wiele. Przez jego czarno-białe futerko przebijają liczne ranki, które ma na skórze, żółte oczy patrzą niepewnie na pojawiającego się na horyzoncie człowieka. Kocurek całym sobą wbija się w róg kartonu niepewny co go czeka.. Nie znamy dokładnej historii Warysa, ale wiemy, że przez długi okres jego życie wiązało się z koniecznością radzenia sobie bez domu :( Mimo to kocurek nie stracił zaufania do człowieka - wystarczy chwila czułości i głaskania, by Warys rozluźnił się i zaczął nadstawiać brzuszek do pieszczot. W nowym domu szybko pokazałby prawdziwe oblicze ogromnego miziaka!
Warys jest nosicielem wirusa FIV, czego konsekwencją jest obniżona odporność, w efekcie której kocurek obecnie leczy koci katar. Ze względu na nosicielstwo, Warys powinien zostać jedynakiem, lub zamieszkać z innym kotem z tym samym wirusem, bądź psem. FIV ten jest zupełnie nieszkodliwy dla ludzi i innych gatunków zwierząt :)
Więcej informacji: wolontariuszka Magda J. - 796 373 677
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą:https://www.napaluchu.waw.pl/files/editor/ankieta_przedadopcyjna_koty(2).pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.
Skąd: ul. Prawdziwka, Warszawa