„Już ponad pół roku minęło odkąd ciocia wolontariuszka zabrała nas do domu tymczasowego. W schronisku byliśmy przerażeni, bo nagle staliśmy się bezdomni, a jesteśmy parą wrażliwych kocich seniorów. Z dnia na dzień stres był coraz większy, a my traciliśmy nadzieję na poprawę naszej sytuacji. Chowaliśmy się w największe zakamarki, z których nie mieliśmy ochoty wychodzić. Nic nas nie cieszyło. U cioci dostaliśmy szansę na poczucie stabilizacji i stopniowe otwieranie naszych kocich serduszek na relacje z człowiekiem. Bardzo lubimy ciocię wolontariuszkę i dobrze nam się u niej mieszka, ale wiemy, że gdyby znalazł się wymarzony opiekun dla nas, to ciocia mogłaby pomóc innym potrzebującym zwierzętom ze schroniska. Według cioci jesteśmy duetem doskonałym, bo świetnie się nawzajem wspieramy i prezentujemy całą gamę kocich reakcji: od delikatnej nieśmiałości naszej żeńskiej części, poprzez radosną zabawę i niezaspokojoną ciekawość, aż po domaganie się pieszczot (zwłaszcza przez męską część naszego dueciku). Bardzo ładnie korzystamy z kuwety oraz drapaków. Temu, kto zaoferuje nam upragniony dom i stałe miejsce w swoim sercu zapewnimy ciągły dopływ kociej BiO energii. Botanik i Ogrodniczka P.S. Ciocia cały czas się dziwi, dlaczego nikt jeszcze nie zechciał takich cudnych kotów jak my.” Botanik i Ogrodniczka przebywają obecnie w domu tymczasowym. Zapraszamy do zapoznania się z ankietą adopcyjną: https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf