Jerzyk skończył kwarantannę i nikt się po niego nie zgłosił.
Ten malutki, leciwy seniorek potrzebuje jedynie miłości i spokoju, by godnie przeżyć psią emeryturę.
Jest cichy i spokojny, trochę boi się ludzi, ale to na pewno kwestia zaufania, w końcu nie wie, gdzie i dlaczego nagle się znalazł...
Jerzyk przyjmuje karsivan na lepsze ukrwienie, został oceniony na 16 lat, ale ma zapewne mniej, jest w dobrej kondycji i potrafi szybko uciekać, gdy nie chce wracać z wybiegu ;)
Zapewne Jerzyk dogada się z innymi psami, to taki mały, spokojny dziadzio.
Kto przygarnie Jerzyka?
Kontakt w sprawie adopcji : Monika 667 473 808, Joanna 501 408 813, Dominika 512 647 947.
Pies pod opieką grupy Geriatria.
Zapraszamy na nasz Fanpage: https://www.facebook.com/napaluchugeriatria/