Oto Bryzia, 3-letnia kotka o biało-czarnym futerku, właścicielka charakterystycznej, zawadiackei grzywki :) Na pozór spokojna, stonowana, cierpliwie przygląda się światu ze swojego posłanka a jej bursztynowe oczy stają się coraz większe, jakby zaskoczone wszystkim wokół. Bo przecież inne zapachy, obcy ludzie no i wokół nieznane koty, do których Bryzia przy pierwszym kontakcie raczej nie pała sympatią. Ale za to ogromny zapas życzliwości i uczuć ma dla człowieka! Wystarczy tylko się do niej zbliżyć, by zobaczyć, jaka z niej miła, przyjazną i spragniona kontaktu istota. Chętnie nadstawia ciałko do głaskania, ociera się, mruczy. Towarzystwo człowieka sprawia jej mnóstwo radości. Jest typem miziaka, który głaskania nigdy nie ma dość. Obecność człowieka wyraźnie ją ożywia i aktywizuje, wówczas Bryzia zaczyna krzątać się po klatce, pokazując swoje wdzięki i prezentując swoje pogodne usposobienie. Jakby przez to chciała kogoś zatrzymać przy sobie już na zawsze. Czy to wystarczy, aby ktoś odwzajemnił uczucia Bryzi? Kotka jest wysterylizowana. Więcej informacji: wolontariuszka Weronika 509 166 292 Zapraszamy do zapoznania się z ankietą: https://www.napaluchu.waw.pl/files/editor/ankieta_przedadopcyjna_koty(2).pdf Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.