Zoe (wymowa: zołi) – imię żeńskie pochodzenia greckiego, oznaczające „życie”. Nasza Zoe dostała to imię nie bez kozery – liczymy na to, że imię da jej siłę i poprowadzi ku i przez nowe, wspaniałe ŻYCIE. Życie u boku ludzi, którzy, spojrzawszy na nią, zakochają się w niej tak jak my. Zoe kocha inne psy, a inne psy kochają Zoe. Może być smutna, wycofana, jakby oddalona, ale jak na horyzoncie pojawia się pies jej pysk rozświetla uśmiech i oczy zaczynają rzucać wesołe ogniki. Zoe jest w swoim żywiole - psie towarzystwo to jest to! Jeśli macie w domu psa, który lubi i potrzebuje psiego wsparcia to Zoe będzie dla niego świetną towarzyszką! Podejrzewamy, że ZOE to pies skrzywdzony. Nie ufa od razu. Nie rzuca się w ramiona. Ale jest łagodna i daje się przekonać, że spacer z człowiekiem to fajna sprawa. Że człowiek to fajna sprawa. Ewidentnie jej dotychczasowe doświadczenia były inne. ZOE to piękna sunia o wielkich, smutnych oczach … troszkę podobna do owczarka – czarno-podpalana z charakterystyczną czarną maską na pysku. Tylko te uszy… są trochę za duże i za ciężkie, aby były takimi prawdziwie sterczącymi uszami. Choć czasem podnoszą się do góry – wtedy, gdy podsłuchują schroniskowe życie i nasłuchują – czy ktoś mnie odwiedzi ? Dla ZOE szukamy domu w spokojnej okolicy (warunek bezwzględny!), który da jej wsparcie i pozwoli uwierzyć, że człowiek to fajne stworzenie – można mu ufać, bawić się i po prostu – spędzić życie. A życia przed sobą ZOE ma jeszcze całą masę! Idealny byłby dom, w którym jest już pies lub suczka. Ewentualnie zachęcamy do adopcji Zoe z Pią, bo to dwupak idealny ;-)