Rzadko kiedy mamy okazję poznać historię psa, który do nas trafia. W przypadku Łatka znamy przynajmniej jej fragmenty. Jego poprzedni właściciel ze względów zdrowotnych nie był już w stanie się nim zajmować. Trudno nam sobie nawet wyobrazić taką rozdzierającą serce sytuację, gdy człowiek musi rozstać się ze swoim ukochanym czworonogiem.
A psiak, nie rozumiejąc zaistniałej sytuacji, trafia nagle z ciepłego domu do schroniskowej, zimnej klatki. Wiemy, że pies mieszkał w domu, że był zadbany i kochany, o czym świadczy chociażby jego wypielęgnowane futerko. I jego przywiązanie do człowieka - pies z radością wita każdego, lgnie do człowieka: może szuka w każdej osobie swojego wcześniejszego właściciela? A może chce znów być "czyjś" i znów mieć dom?
Łatek jest otwarty w kontaktach, wesoły, bardzo przyjacielski, nie zwraca uwagi na zaczepki innych czworonogów. Posiadamy także informacje, że piesek dobrze dogaduje się z dziećmi.
Łatek to niewielki psiak o ślicznym, rudo-białym umaszczeniu i bystrym spojrzeniu. Jest niezmiernie inteligentny i pojętny, bardzo posłuszny. To niekłopotliwy i uległy psiak. On zasługuje na szansę od losu.
Na spacer z Łatkiem zapraszają wolontariuszki Zuza 600 369 297, Gosia 509 274 112 i Asia 604 133 894