London do schroniska trafił zaniedbany i bał się wszystkiego. Nie umiał chodzić na smyczy, bał się wyjść na spacer, bał się ludzi.
Dziś to zupełnie inny pies. Wesoły, przyjacielski, uśmiechnięty, choć w pierwszym kontakcie jeszcze troszkę nieufny.
Przeszedł bardzo długą drogę, pokochał ludzi całym swoim psim sercem, pokochał długie spacery, głaskanie, a nawet czesanie.
Choć ma jeszcze swoje małe strachy, wie, że w człowieku, którego dobrze zna może znaleźć oparcie i w sytuacji stresowej przytula się do niego całym sobą w poszukiwaniu siły.
London jest bardzo wrażliwym psem i troszkę typem indywidualisty. Nie dla niego skupiska ludzi, gwar miejski czy duży ruch uliczny, ani grupy psów. London kocha ciszę, przestrzeń, spokój. Nie czuje się też komfortowo w zamkniętych pomieszczeniach, choć i w tym zrobił już duże postępy i ładnie wchodzi do mieszkania.
Szukamy mu domu w spokojnej okolicy, bez innych psów i bez dzieci. Szukamy ludzi, którzy cierpliwie wprowadzą go w nowe życie, dadzą mu czas na poznanie się i zbudowanie silnej relacji. London najprawdopodobniej nigdy nie mieszkał w domu, więc będzie potrzebował ludzi, którzy będą otwarci na pracę nad różnymi problemami, które mogą się pojawić.
Ze względu na swoje lęki i konieczność zbudowania relacji, London wymaga większej ilości spacerów zapoznawczych jak też wizyty w domu przed ewentualną adopcją tak, aby nowy człowiek był już dla niego wsparciem na początku jego nowego życia.