Kajko i Kokosz trafili do schroniskowego boksu wprost z domowych pieleszy i wciąż nie wiedzą jak to się stało. Mimo to, nie panikują, tylko jak słynni wojowie biorą sprawę w swoje łapki i przedstawiają nam swoje wdzięki. A tych jest bez liku: Zarówno Kokosz (reklamujący się tym ogłoszeniem), jak i Kajko (nr schroniskowy 1636/19), są psami zakochanymi w człowieku, uwielbiającymi pieszczoty i czas z nim spędzony, a na spacerach chodzą jak przystało na dobrze wychowane psiaki: nie napinają smyczki, łatwo dają się odwoływać i słuchają komend człowieka. Co prawda Kajko rozładowuje nadmiar energii podgryzając po przyjacielsku Kokosza, a Kokosz, mimo niespożytych pokładów cierpliwości wobec Kajko, nie lubi innych psów i często się na nie zasadza, ale nie ma to znaczenia, jeśli odpowiedni człowiek prowadzi ich na spacer. Kokosz bowiem jest odwoływalny, a Kajko na pewno podąży za swoim większym przyjacielem. Oba psiaki ładnie jeżdżą samochodem, na dużych imprezach świetnie się odnajdują. Byli we wrześniu na imprezie „Dni Targówka”, gdzie, poza podbijaniem ludzkich serc, zajęli się pozowaniem do zdjęć, co zgodnie z oczekiwaniami, wyszło im doskonale. Ponieważ jednak Kajko jest wręcz uzależniony od swojego większego kolegi i gdy Kokosz choć na chwilę znika z jego pola widzenia – panikuje, nie wyobrażamy sobie znaleźć dla chłopców oddzielnych domów. Oni stanowią jedność i są nierozłączni. Psy mieszkające razem doskonale się uzupełniają i świetnie się wychowują, nie nudzą się nadmiernie, mają też mniejsze skłonności do niszczenia. Dlatego warto dać dom dwóm cudownym istotom naraz… Telefony w imieniu naszego męskiego dueciku przyjmują: Asia 501 779 937, Karolina 600 013 306 oraz Marysia 691 384 388 Pies pod opieką grupy G1