Kiedy zabierasz Joego na spacer, biegnie przed siebie, a Ty widzisz tylko falujące długie uszy 😀 Potem następuje eksplozja węszenia, trzeba zajrzeć pod każdy krzaczek, obwąchać każde drzewo. Kiedy po drodze przytrafi się woda, mamy już pełnię psiego szczęścia. Joe uwielbia pływać, na pewno wyprawa nad rzekę czy jezioro sprawiłaby mu ogromną przyjemność. Stosunek naszego podopiecznego do psów zdecydowanie należy określić jako pozytywny. Potrafi zgodnie spacerować zarówno z suczkami jak i z samcami, mimo wieku chętnie się z nimi bawi. Sądzimy więc że mógłby zamieszkać z innym przedstawicielem swojego gatunku ( oczywiście po wcześniejszym zapoznaniu). Reakcji na koty nie mieliśmy okazji sprawdzić. Joe kocha ludzi. Co prawda na spacerach czasem woli węszyć, niż przyjść na głaski, jednak jak już się przytula, to tak całym sobą. Jest przy tym niezwykle uroczy i zmiękcza ludzkie serca w kilka sekund. Z właściwym sobie wdziękiem wykonuje komendę "siad" i choć wiele więcej nie potrafi, naprawdę w niczym to nie przeszkadza ;) Mimo wieku Joe uwielbia długie spacery i nawet w upalne dni kondycją nie ustępuje swoim młodszym kolegom. Jedyne co dokucza naszemu staruszkowi to stan jamy ustnej, którą przy pomocy weterynarzy doprowadzamy powoli do ładu. Joemu naprawdę nie potrzeba wiele. Ciepły kąt i kochający człowiek, który da szansę i zapewni godny byt na stare lata. Czy znajdzie się gdzieś anioł dla tego sympatycznego seniorka? Naprawdę warto go poznać!