Z Pysią dopiero się poznajemy i z pewnością za jakiś czas będziemy mogły dużo więcej o niej powiedzieć. Na razie pewne jest jedno - w jej łebku ścierają się dwa uczucia: miłość do ludzi i niepewność, czy nie zrobią jej krzywdy.
Nie wiemy, jaką przeszłość Pysia ma za sobą. Została znaleziona z mamą i siostrą w lesie, potem trafiła do schroniska. Raczej nie mieszkała w mieście, ale dość szybko oswaja się ze wszystkimi strasznymi rzeczami: z klatką schodową, z odgłosami pralki itd.
Niestety, póki co ruch uliczny przeraża małą do tego stopnia, że spacery po mieście są w zasadzie niemożliwe. Każdy przejeżdżający samochód powoduje lęk - Pysia siada lub kładzie się na ziemi i nie chce kontynuować spaceru.
W związku z tym, że świat na zewnątrz jest dla niej tak przerażający, Pysia nie załatwia potrzeb fizjologicznych na spacerach. Na pewno przed malutką długa droga aż oswoi odgłosy aut i będzie umiała zrelaksować się na spacerze.
Malutka uwielbia spać w łóżku, być blisko człowieka. Kładzie pyszczek na szyi opiekuna i tak słodko przysypia :) Uczymy ją stopniowo zostawania samej (na razie w osobnym pokoju) i bardzo dobrze jej idzie. Im pewniej czuje się w domu, tym bardziej zaczyna też łobuzować :)
Pysi na pewno nie wystarczą krótkie spacery wokół bloku – dziewczyna kocha wodę i przestrzeń, na łące pokazała nam się jako pies niesamowicie aktywny, ciekawski. Widać, że na łonie natury malutka jest w swoim żywiole :)
Pysia kocha ludzi, ale psów się obawia i gdy są zbyt natrętne i nie reagują na ostrzegawcze pokazanie zębów, mała potrafi przejść do ostrzejszych środków wyrazu ;) W domu tymczasowym mieszka z dwoma psami i ma z nimi dobre relacje, na łonie natury szaleje ze starszą, większą suczką.
Obecność kotów bardzo Pysię ekscytuje.
Jeśli Pysia miałaby zamieszkać w domu, w którym są już inne zwierzęta, wymagałoby to mądrego, spokojnego wprowadzenia małej do stada.
Szukamy dla Pysi ludzi, którzy cierpliwie będą uczyć ją życia w mieście, osób gotowych, by wybrać się z dziewczyną na psie szkolenie, takich, którzy pomogą jej w opanowaniu psiego savoir vivre’u 😉W Pysi drzemie ogromny potencjał, jest bystra i bardzo proludzka, będzie cudowną towarzyszką długich wędrówek i seansów filmowych na wygodnej kanapie 😊Na pewno Pysi dużo łatwiej będzie się odnaleźć w domu w spokojnej okolicy.