To co, wydarzyło się 10-letniemu Plonikowi przerasta jego wyobrażenia o tym co najgorsze. Kocurek trafił do schroniskowej klatki, prosto z domu. Jest zdezorientowany i samotny. Całe dnie spędza wbity w materiałową budkę, chcąc ukryć się przed całym światem. Jest tak przerażony, że na wszelkie próby kontaktu reaguje z rezerwą, w ostateczności próbując obronić się łapką. Stracił zaufanie do człowieka :( Potrzebna jest dobra dusza, która zaopiekuje się Plonikiem na jesień jego życia. Nie zrazi się początkowym brakiem zaufania, spokojnie pokaże mu, że czeka go jeszcze wiele dobrego. Plonik oczekuje na kogoś, kto da szansę z pozoru zwykłemu, zamkniętemu w sobie buraskowi, który w tym momencie przeżywa największą tragedię w swoim kocim życiu. Więcej informacji: wolontariuszka Magdalena, tel. 513 898 530 Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.