Dobrusia została oceniona na 15 lat, naszym zdaniem ma mniej, jest w dobrej kondycji, choć zaniedbana zdrowotnie.
Dobrusia dogaduje się z innymi psami, na spacerkach dziarsko spaceruje i cieszy ją kontakt z człowiekiem. Podaje łapkę i czeka na czułości delikatnie i nieśmiało merdając ogonkiem.
Na chwilę obecną sunia przyjmuje lek na tarczycę. Trafiła do nas z ropomaciczem i guzem na śledzionie, i jest już po operacji.
Kto pokocha uroczą seniorkę?