Kuma zawsze z radosnym błyskiem w oku wita wolontariuszy i ogromnie cieszy się na myśl o wspólnym spacerze. Poza boksem jest przecież tyle rzeczy do zrobienia, zobaczenia, powąchania! Kto da mu w końcu szansę na lepsze życie? 😥 Mimo przepięknego, niedźwiadkowego i mądrego pyszczka Kuma pozostaje całkowicie niezauważony przez osoby zainteresowane adopcją psa z naszego schroniska. Zupełnie niesłusznie! Nic takiego nie zrobił, aby musiał cały czas oglądać świat zza krat. Naprawdę szkoda, aby się tutaj dłużej marnował. Pobyt w schronisku źle na niego wpływa 😭
To młody pies, który ma w sobie dużo pozytywnej energii. Wszem i wobec musimy go bardzo pochwalić za to, że jako jeden z nielicznych nie skacze na nas pod wpływem ekscytacji, tylko spokojnie pozwala założyć sobie szelki i zapiąć smycz – jakby przeczuwał, że za grzeczne sprawowanie czeka go fajny spacer 😉
Kuma ma bardzo dobre relacje z człowiekiem, dlatego należy do psów wyjątkowo lubianych przez wolontariuszy. Wymaga natomiast dalszej socjalizacji z innymi psami, ponieważ z niektórymi niezbyt dobrze się dogaduje. Na szczęście ma paru ulubionych psiumpli, z którymi potrafi równolegle spacerować. Kuma miał okazję uczestniczyć w plenerowej akcji promocyjnej „Adoptuj Warszawiaka”. Spisał się tam na medal! Bez większego problemu odnajduje się w miejskim środowisku.
Kuma w schronisku bardzo dużo się już nauczył i uważamy, że jest w pełni gotowy do adopcji, ale przed nim jeszcze trochę nauki. Poszukujemy dla niego odpowiedzialnych i troskliwych ludzi nastawionych na szkolenie psa z wykorzystaniem pozytywnych metod, którzy będą go traktować jak członka rodziny. Jest psem energicznym, dlatego zdecydowanie najlepiej odnajdzie się jako kompan osób prowadzących raczej aktywny tryb życia. Kuma ze względu na swą energiczność nie może trafić do domu z dziećmi ❌ 👶