Nie będzie przesadą napisać że pomoc dla Mierzwika przyszła w ostatniej chwili. Kocurek do schroniska trafił w tragicznym stanie :( Niejeden na jego miejscu poddałby się i odchodził cichutko, pogodzony ze swoim losem. Ale Mierzwik ma ogromną wolę życia. To jeszcze młody kocurek. Został oceniony na około 7 lat. Nie wiemy jak wyglądało jego wcześniejsze życie, ale do schroniska trafił wychudzony, brudny, pełen pcheł i kleszczy i z ostatkiem sił. Mimo słabej kondycji Mierzwik nie poddaje się. Ma apetyt, choć obecnie walczy jeszcze z problemami jelitowymi. Cieszy się z obecności człowieka i widać, że pomimo wielu przykrych przeżyć nie stracił do niego zaufania.
W chwili obecnej trwa stabilizacja zdrowotna Mierzwika. Jego wyniki wątrobowe i nerkowe są poza normą, ale możliwe, że jest to również skutek wyniszczenia organizmu. Najważniejsze, że Mierzwik chce żyć, a najlepsze życie będzie miał w bezpiecznym domu, u boku Opiekuna, który pokocha go całym sercem.
Pilnie prosimy o dom dla Mierzwiak. Kocurek wiele przeszedł, czas na stabilizację w jego życiu, spokój i bezpieczeństwo.
Więcej informacji: wolontariuszka Magda, tel. 513 898 530
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2024/01/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Przed adopcją upewnij się, że Twój dom/mieszkanie jest bezpieczne i odpowiednio przygotowane do przyjęcia nowego członka rodziny.
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.