Z zimą kalendarzową zamiast śniegu przyszedł Śniegu - do nas, do schroniska. Na pierwszy rzut oka jest trochę skryty i niewiele nam mówi o swojej przeszłości, ale z daleka już merda ogonkiem, przysiada się obok nas na wybiegu i pozwala się głaskać to po szyjce, to po pupce. Wygląda na to, że ma pokojowe nastawienie nie tylko do ludzi, ale i psów - na wybiegu został miło przyjęty przez naszych podopiecznych, a spacer w jego towarzystwie jest niezwykle przyjemny - w nowych miejscach zdarza mu się na chwilę zatrzymać, zastanowić się nad tym, co widzi, ale za uśmiech życzliwej osoby rusza dalej i chętnie eksploruje okolicę. Możliwe, że w domu będzie potrzebował trochę czasu na adaptację. Dobrze też, by zamieszkał w cichej okolicy bez nasilonego ruchu ulicznego. Jeśli lubisz długie spacery w plenerze, zapraszamy na spotkanie ze Śniegu - nie pozwól mu na siebie czekać do wiosny!
Więcej dowiesz się na bieżąco tu: facebook instagram tiktok youtube